Glitter Primer ~ NYX

Hejka 

Na początku stycznia ukazały się posty o pigmentach z Bell (link) i rozświetlaczach z Wibo (link), które również aplikują na powiekę. Dziś opowiem Wam o produkcie, który pozwala utrzymać mi te cuda na powiece. 

Mowa oczywiście o bazie pod wszelkiego rodzaju sypkie pigmenty oraz brokaty Glitter Primer marki NYX, ale z powodzeniem można użyć go też pod np: foliowe cienie itp. Produkt można kupić stacjonarnie w salonach NYX lub Douglasie oraz na stronie NYX-a. Ja produkt mam już dobre kilka miesięcy i zakochałam się *.*!
Pewnie już zdążyliście zauważyć, że lubię, delikatnie mówiąc, wyraźne makijaże a moje makijażowe skille myślę, że się powoli idą w dobrą stronę a wraz z tym pojawiła się chęć błysku na oku. Pytanie jak to zrobić, aby się trzymało... ?
Gdzieś już tam słyszałam o nim, czytałam, no i w końcu nadszedł dzień w którym kupiłam moją sztukę.
Osobiście nakładam małą ilość na palec i rozcieram produkt o drugi palec przeciwnej ręki, i wklepuję w miejsce na powiece, gdzie chcę nałożyć pigment. Primer na powiece jest transparentny. Następnie za pomocą palca bądź płaskiego pędzelka nakładam błyszczący kosmetyk. Gotowe ! Efekt utrzymuje się cały dzień, jednak musicie pamiętać, aby nie przesadzić z ilością primer-a, ponieważ jego nadmiar może niestety się zrolować.
Nie można pominąć kwestii holograficznego opakowania, które jest obłędne, nieprawdaż ? :3
Używam go dosyć często, a w tubce jest jeszcze sporo produktu, można więc wnioskować, że będzie ultra wydajnym kosmetykiem, co jest dodatkowym plusem.
Podsumowując jeśli lubicie zabawić się makijażem i przykleić jakiś pył lub foliowy cień, a nie macie jeszcze tego cuda to serdecznie Wam go polecam :D
Pytanie dla osób, które go mają: Jest ciekawa jak Wam się sprawdza ?

Do następnego ;P