Kontakt

anitanoowaczyk@gmail.com

piątek, 27 maja 2016

Kosmetyczny maj

Hej ;)
To już ostatni piątek miesiąca więc czas na post o kosmetykach z maja.
W tym miesiącu najwięcej produktów kupiłam do paznokci jak można się tego po mnie było spodziewać. Bez zbędnego marudzenia prezentuję zakupione produkty :P

Odżywkę w sprayu kupiłam na początku maja. Jest świetna na mokre włosy, pomaga rozczesać splątane włosy. Dodatkowo pięknie pachnie. Cena 14,99 zł

Dezodorant z adidasa jest u mnie stałym bywalcem, raczej nie zmieniam zapachu ponieważ ten jest dla mnie idealny. Długo się utrzymuje a to najważniejsze ;) Cena 18,99 zł

Pomadka matowa z Golden Rose Longstay matowa, moja w numerze 3. Jest wprost idealna, utrzymuję się bardzo długo na ustach, zasycha kilka sekund po nałożeniu. Chętnie zaopatrzę się w inne kolory przy najbliższej okazji. Cena 19,99 zł 


Jak wiecie z poprzedniego postu byłam na pokazach Semilac i tam nie omieszkałam zrobić zakupy i powiększyć tym samym swoją kolekcję lakierów. Pierwszy dołączył 092 Shimmering White, piękna perła mieniąca się na różne kolory, natomiast trzeba nakładać ją na kolor, ponieważ jest transparentna. Cena 29,00 zł


Kolejny neon do kolekcji nie mogłam się oprzeć, szczególnie że już od dłuższego czasu miałam na niego chrapkę. Jak przy każdym neonie dobrze pod niego nałożyć najpierw kolor biały. Cena 29,00 zł


Tym razem kolorek, którego nie kupiłam a dostałam, ponieważ o jest nie dostępny w sprzedaży. Nie zdążyłam wypróbować w stylizacji, ale myślę, że będzie pięknie błyszczał. Już w buteleczce robi wrażenie. 


Kolejny neon nabyty na początku maja, również był planowanym kolorem. Mogliście zobaczyć go w stylizacji z pandami, moim zdaniem idealny kolor na lato. Cena 29,00 zł


Kolejny kolor, którego nie można kupić a szkoda myślę, że było by dużo chętnych. Pastelowy błękit czy można uzyskać bardziej bajeczny kolor ? Wątpię... Cudowny *.*


Chciałam również dorzucić do kolekcji top mat, pokazy to najlepsza okazja na taki zakup. I tak dołączył i myślę, że się polubimy. Cena 29,00 zł

Hardi kupiłam bardziej ze względu na mame i babcie, którym chciałam wzmocnić cienkie i łamliwe paznokcie, ale jak się przekonałam pomógł i mnie. Niestety połamałam paznokieć przy kciuki lewej ręki, więc spróbowałam nadbudować do długości reszty paznokci i udało się. Jestem bardzo zadowolona, bez problemu wytrzymał 2 tygodnie a myślę, że jeszcze by pociągną kolejne dwa. Cena 29,00 zł

Primer również skierowany został, aby wzmocnić przyczepność hybryd mojej mamie i babci, ale ja również z niego korzystam. Miałam kiedyś kwasowy okropnie śmierdział i piekł przy spotkaniu ze najmniejszym zranieniem na skórze. Teraz kupiłam bez kwasowy i uważam, że nadal nie jest to zapach fiołków, ale przynajmniej spotkanie z nim nie jest tak drastyczne. Cena 17,99 zł

Na pokazach kupiłam także dwa nowe pilniki, przyznam że nie miałam jeszcze pilników z Semilac. Jak narazie nie widzę większej różnicy między tymi a ich poprzednikami. Cena 5,00 zł./szt.

Kupiłam kiedyś 100 lat temu zestaw takich patyczków, został mi jeden w nie najlepszym stanie, więc czas na nowe.  Pomagam sobie nimi przy odsuwaniu skórek, czy nakładaniu cekin na paznokcie, są nie zastąpione. Cena 6zł

To już wszystkie kosmetyki tego miesiąca.
Poniżej podaję linki do tych produktów.


Napiszcie jak podobają się Wam kolory lakierów ? I co wy kupiliście fajnego w tym miesiącu ? 





poniedziałek, 23 maja 2016

Pokazy Semilac Katowice

Hej
Dziś post dodatkowy, ponieważ jest ku temu okazja mianowicie pokazy Semilac w Katowicach, na których byłam w niedzielę.

Jak wiecie uwielbiam lakiery hybrydowe, dlatego jak tylko pojawiły się bilety na to wydarzenie nabyłam je niezwłocznie. Nie mogłam się doczekać 22 maja !


W końcu nadszedł ten dzień, wchodząc na pokaz musiałam pokazać bilet, który wcześniej wydrukowała. Dostałam także torebkę prezentową, w której były różne katalogi, ulotki,bloczek, ołówek, plakat Rafała Maślaka, identyfikator oraz dwa kolory Cherry&Berry 111 oraz Semilike 000. Oby dwa produkty nie są dostępne w sprzedaży, a trzeba przyznać że już na pędzelku robią wrażenie.

 Katalog z kolorami lakierów hybrydowych.


Katalog lakierów standardowych.


Katalog z produktami Semilac. (Drugie zdjęcie jest do odtworzenia) 












Pokazy na początku prowadził Rafał Maślak, który otworzył całe spotkanie a następnie opowiedział o produktach Semilac. Później do akcji wkroczyła pierwsza pani stylistka, która wykonywała zdobienia na naturalnej płytce paznokci, u wcześniej wybranej ochotniczce. Muszę przyznać, że byłam i jestem dalej pod dużym wrażeniem tych pięknych zdobień i ich wykonania ! 


















Następnie mieliśmy pół godziną przerwę, w której mogliśmy otrzymać autograf Rafała Maślaka na plakacie, poczęstować się kawą, herbatą, ciasteczkami oraz owocami maczanymi w czekoladzie. Oczywiście najważniejszym punktem tej przerwy dla mnie był fakt wybrania się na zakupy do stoiska rozłożonego w sali obok. Naprawdę miałam trudny wybór, ale co kupiłam dowiecie się już w piątek w kosmetycznym podsumowaniu miesiąca.








Po przerwie stery przejęła druga pani stylistka, która budowała paznokcie na formie. Również byłam pod ogromnym wrażeniem.




Podczas całego spotkania przeprowadzono kilka świetnych konkursów, niestety nie udało mi się nic wygrać, natomiast gratuluję dziewczyną, które zgarnęły nagrody :)
Całe spotkanie trwało 5 godzin, ale ja mogłabym spędzić tam drugie tyle i oglądać dalej te piękne paznokciowe dzieła bardzo zdolnych pań stylistek. Na koniec, każda z uczestniczek otrzymała certyfikat. 

I na zakończenie zdjęcie z Rafałem Maślakiem *.* 
Do piątku :D