Kosmetyczny czerwiec

Hej ;) 

Ten miesiąc pod względem kosmetycznym minął mi tak szybki, że nawet dużo "mazidełek" nie zdążyłam kupić. Jednak jak co miesiąc w ostatni piątek miesiąca pokażę Wam co kupiłam w drogeriach.

Na pierwszy ogień idzie krem z Kolastyny do wrażliwej cery i suchej. Wcześniej miałam wersję różową, jedna jak i druga świetnie się sprawdzają. Bardzo lubię te kremy, jedynym minusem są zbyt małe opakowania.

Kolejnym produktem jest pianka do mycia twarzy z nivea, nie zmieniam jej od kilku miesięcy, ponieważ jest delikatna dla mojej wrażliwej cery.  Jednym słowem polecam ;)

Teraz przejmy już do manicure. W tym miesiącu musiałam kupić top, ponieważ stary się skończył. Tym razem zdecydowałam się na wersję podstawową, ponieważ uważam, że jest najlepsza.

Kolejnym zakupem był hardi, znów wersja podstawowa. Mam wrażenie, że te pierwsze rzeczy są lepszej jakości niż późniejsze udziwnienia. Może mi się wydaje...

W tym miesiącu skusiłam się także na jeden kolor i tym razem padło na 059  French Lilac. Niestety nie zdążyłam go jeszcze użyć, ale sądząc po kolorze w buteleczce, na paznokciach będzie wyglądał obłędnie. 

To już wszystkie produkty z tego miesiąca.

 Jestem ciekawa co Wam udało się złowić w drogeriach ?

korale koloru koralowego

Hej 

Kolejny okazjonalny post na tym blogu, ale jest ku temu okazja a mianowicie moja współpraca z sklepem internetowym  Koral-Art.

Na początek opowiem Wam troszkę o firmie zajmuje się ona ręcznym wytwarzaniem biżuterii z kamieni naturalnych oraz koralu. Surowiec pozyskiwany jest od sprawdzonych dostawców. Jest to piękny koral naturalny w najróżniejszych odcieniach, między innymi czerwony, różowy, biały czy też pomarańczowy.

Ich wyroby jubilerskie to miedzy innymi bransoletki, naszyjniki, kolczyki. Wyrabiają także srebrne kolczyki. 

Stworzoną biżuterię sprzedają w sklepie internetowym www.koral-art.pl .  

W przyszłym roku będą otwierać pierwszy sklep stacjonarny w Warszawie. 

Robią również biżuterię na zamówienie. Tym sposobem możecie stworzyć wzór, który pracownicy opracują w ciągu kilku dni i stworzą dla Was unikalną biżuterię, wedle upodobań autora projektu.

Niebawem w sklepie pokaże się również biżuteria złota i srebrna. 

Po przejrzeniu asortymentu sklepu jestem pod dużym wrażeniem, biżuteria jest piękna. Mnie osobiście słowo koral kojarzył się na początku bardzo staromodnie, ale kiedy zobaczyłam wyroby jubilerskie tego sklepu zmieniłam zdanie. Naprawdę biżuteria jest prześliczna, sprawdzi się do nie jednej stylizacji. Śmiało nadaję się na prezent, na każdą okazję, bo która z nas nie chciałaby mieć kawałka koralowca z ciepłych mórz. W końcu koral to nic innego jak szkielety węglowe koralowców rosnących na rafach koralowych, które zamieszkują przede wszystkim ciepłe morza, w tym Morze Śródziemne, Morze Czerwone, Archipelag Malajski, także wybrzeża Japonii, Indii oraz Afryki.

Jeszcze raz gorąco polecam odwiedzenie ich strony. 

Koral Art -Klik

I koniecznie podzielcie się ze mną w komentarzach co Wam spodobało się najbardziej ?

Lovely things *.*

Hejka 

Kilka dni temu napisała do mnie firma SAMMYdress z propozycją współpracy. Po obejżeniu asortymenty, chętnie się zgodziłam. Dlatego dziś przychodzę do Was z wishlistą, naprawdę ciężko było się zdecydować co umieścić w tym poście. W końcu zdecydowałam się na trzy perełki, które już Wam prezentuję poniżej. 

Pierwsze na liście znalazły się piękne "puszkowe" kolczyki *.* Moim zdaniem są piękne :)

Link

Następny na liście znalazł się ten zestaw torebek. Najbardziej podobają mi się zestawy ombre, choć klasyczna wersja czerni też ma swój urok :D

Link

I ostatnią rzeczą na liście są kolczyki, ale nie byle jakie kolczyki wprost cudowne, urocze i przepiękne. Jeśli śledzicie mojego bloga od dłuższego czasu wiecie jak wielką mam słabość do pluszowych misiów, dlatego nie zdziwi Was to, że umieściłam je na tej liście. 

Link

Jak zwykle przy tego typu postach proszę Was o klikanie w linki. Będę bardzo wdzięczna i chętnie wymienię się klikami z innymi blogerami w potrzebie.

Osoby, które podają w komentarzu ceny wszystkich produktów zaobserwuję i skomentuję ;) 

Muffins

Hej ;) 

Dziś przychodzę do Was z super prostym przepisem na nieziemsko pyszne babeczki.

Czas: 1 h

Przygotowanie:

- 2 jabłka pokrojone w drobną kostkę,

- duża łyżka cynamonu,

- 2 szklanki mąki,

- 1 szklanka mleka,

- 80-90 ml oleju,

- łyżeczka proszku do pieczenia,

- cukier waniliowy,

- 3 jajka,

- 1 szklanka cukru.

Krok 1

Do dużej miski wrzucam wszystkie suche składniki czyli 2 szklanki mąki, 1 łyżeczkę proszku do pieczenia, 1 szklankę cukru, cukier waniliowy (ja akurat miałam taki z dodatkiem cynamonu), 1 łyżkę cynamonu. Wszystko to mieszamy w misce zwykłą kuchenną łyżką.

Krok 2 

Do wymieszanych suchych składników wlewamy olej, wcześniej wybite jajka (warto wybić jajka do miseczki lub kubka, aby w przypadku zepsutego jajka nie zniszczyć reszty składników), 1 szklankę mleka. Mieszamy energicznie wszystkie składniki łyżką. 

Krok 3

Do dobrze wymieszanej masy wsypujemy pokrojone jabłka, następnie musimy dobrze je wmieszać  w ciasto.

Krok 4 

Napełniamy silikonowe foremki ciastem i wkładamy je do formy na babeczki.

Krok 5 

Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni i wkładamy do niego babeczki.

Pieczemy około 30 minut.

Krok 6 

Upieczone babeczki wyciągamy z blaszki, a po wystudzeniu zdejmujemy także silikonowe foremki.

Gotowe !

SMACZNEGO !

5 x NIE, Dziękujemy !

Hej
Dziś temat bardziej kontrowersyjny niż zwykle. Postanowiłam napisać post o top pięć modowych porażek, które często widzę na ulicach i to one zainspirowały mnie do  podjęcia tego tematu.
Ciekawe jestem jakie są Wasze opinie na ten temat, ale jak na razie zapraszam do treści posta ;)

1. Białej rajstopy

Moim zdaniem są dobre dla dziewczynek poniżej 10 roku życia, do sukienek, na pierwszą komunię, wtedy wygląda to uroczo. Jednakże na dziewczynach w moim wieku lub kobietach w wieku mojej mamy wygląda to co najmniej dziwnie a widziałam już takie przypadki, i ciągle przewijają się gdzieś na ulicach i rażą...

Złote lub srebrne buty

Ostatnio bardzo modne, choć ja nie rozumiem tego trendu. Uważam, że wygląda to tandetnie i brzydko. Myślę, że takie kolory obuwia fajnie wyglądałyby na jakiejś imprezie lub balu i to w formie delikatnych szpilek, dodam jeszcze, że lepiej wyglądałoby to z brokatem niż zwykłą sztuczną skórą w tym kolorze.

Najbardziej przerażają mnie w tychże kolorach buty w sportowym stylu. buu :(
Na co dzień, ja mówię temu zdecydowane NIE! 

Szpilki na gigantycznej platformie

Wiem, wiem są śliczne i pewnie warto założyć takie na wieczór gdzie będziemy mogli błysnąć pięknym wyglądem , niestety obawiam się że tylko siedząc. Takie obuwie może i jest spełnieniem marzeń każdej dziewczyny, ale kiedy już je ma w swojej szafie to stają się koszmarem. Przy tego typu platformie trzeba szczególnie uważać na krawężniki aby nie zaliczyć gleby z piruetem, podeszwa jest bardzo twarda, najmniejszy kamyczek sprawia że musimy łapać równowagę co nie wygląda zbyt estetycznie. Nasze chodniki nie ułatwiają przechadzek w wysokich butach a co dopiero w tego typu szpilkach. Dlatego uważam, że są to buty jedynie na krótkie wyjście typu z domu samochodem do restauracji i z powrotem. Myślę, że mało jest dziewczyn, które z gracją poruszałoby się w tych butach, są dość niepraktyczne a do tego nie rzadko bardzo drogie. 

Przeźroczyste torebki

Ten trend wydaje się bardzo dziwny i niebezpieczny. Po pierwsze aby wyglądało to estetycznie trzeba zachować w takiej torebce porządek, co nie zawsze jest łatwe, jak każda z nas wie doskonale. Na dodatek każdy widzi co mam akurat w torebce, czy są to książki czy drugie śniadanie. To tylko przykłady, ale osobiście uważam, że to głupie. Bardziej jednak porusza mnie w tym temacie sprawa bezpieczeństwa nosząc w takiej torebce portfel, klucze czy komórkę podajemy je prawie złodziejowi na tacy. W dzisiejszych czas, tego typu torebka sprawdzi się jedynie na basen lub plaże bez wkładania tam cennych rzeczy i dokumentów. 

Łączenie różnych wzorów

Największa zmora mody ! Nie wiem czy tylko mnie to razi kiedy ktoś zakłada bluzkę w jakieś wzorki np: kropki a dół w inny wzór np: paski. Naprawdę takie stylizacje na ulicach istnieją... Moim zdaniem albo wzorzysta góra i gładki dół albo na odwrót chyba że mówimy o sukienkach czy kombinezonach, ale to zazwyczaj ma jeden wzór pasujący na całą sylwetkę ciała.

Przy outfitach mieszających wzory nie wiadomo na co patrzeć, zazwyczaj te esy-floresy gryzą  się ze sobą i wychodzi klapa a nie piękna stylizacja. To wygląda po prostu źle :/

To już wszystkie "trendy", które mnie w jakiś sposób dziwią czy nawet przerażają.

Co wy myślicie o wymienionych klęskach mody ?