Gel eyeliner ~ Rimmel

Hejka
Dziś o eyelinerze w żelu marki Rimmel.

Jeśli czytacie mojego bloga regularnie zastanawiacie się, dlaczego nie wspomniałam o tym eyelinerze Tu, a no dlatego że nie używam go standardowo na górną powiekę malując kreskę. Używam ten eyeliner na linie wodną zamiast kredki. Kilka lat temu, byłam wielką fanką malowania czarnych kresek na linii wodnych, niestety nie umiałam znaleźć takiej która będzie trzymać się cały dzień bez zarzutu. Metodą prób i błędów natknęłam się na ten właśnie kosmetyk.
Jego barwa jest bardzo dobrze napigmentowana, więc nie robi smug, nie ma prześwitów. Jest wodoodporny, po nałożeniu szybko zasycha i utrzymuje się cały dzień. Jedynym małym minusem jest to, że pod koniec produkt lekko zasycha w opakowaniu i trzeba go ratować dureline.
Obecnie mam już drugi słoiczek, ale jest bardzo wydajny, więc pewnie będę się nim cieszyć jeszcze długie miesiące. W opakowaniu dołączony jest syntetyczny pędzelek, którym najlepiej nakłada mi się produkt.
Wiem, że nakładanie czarnego produktu na linie wodną pomniejsza oko, lecz dodaje takiego stanowczego podkreślenia i pazura oczom co jest bardzo mocno w moim guście.
Podsumowując żelowy eyeliner nie gości na moim oku co dziennie, ale jest na im dojść często, ponieważ bardzo podoba mi się efekt ciemnych i zaznaczonych oczu. Jeśli chodzi o moje preferencje to ten kosmetyk ma u mnie same plusy i jednego małego minusa, o którym wspomniałam wyżej.
Piszcie w komentarzach czy miałyście żelowy eyeliner firmy Rimmel ? Jak Wam się sprawdził ?

Do następnego ;P