Dziś post o moich włosach :)
Od dziecka chciałam mieć długie włosy i nigdy ich nie obcinałam, a moi rodzice akceptowali to i nie zaciągali mnie na siłę do fryzjera.
Do szóstej klasy podstawówki na zmianę mama z babcią czesały mnie do szkoły na tak zwaną cebulę, która zawsze była zakończona długim warkoczem. Kiedy miałam 12-13 lat przyszła mi myśl, aby coś zmienić, a że włosy chciałam dalej mieć długie to zrobiłam sobie grzywkę. I ta właśnie decyzja spowodowała, że od zawsze długość moich włosów była nie zmienna, natomiast grzywka przybierała wszelkie postacie, długości, i kształty tak spełniałam siebie w zmianach wizerunku, ponieważ szkoda było obciąć czy zniszczyć farbą coś co zapuszczałam całe życie.
Od kilku lat eksperymentuję także z fryzurą już nie noszę tylko warkocza,ale często są to koczki, warkoczyki, kucyk, kłos i rzadko choć zdarza mi się wyruszyć w miasto z rozpuszczonymi włosami. Wiem to może dziwne, ale pod tymi włosami jest naprawdę gorąco, no i z lenistwa też często nie chce mi się ich żmudnie rozczesywać, poza tym ciekawiej jest nadać im jakąś formę ;)
Teraz pokażę Wam kilka moich fryzur i metamorfoz mojej grzywki.
Krzywa grzywa była gdzieś na początku mojej przygody z fryzurami, kiedy to byłam jeszcze "zbuntowaną" dziewczyną haha... i słuchałam odpowiedniej do tego muzyki. (o tym kiedy indziej)
Babcia oraz mama czasami zostaną przeze mnie na mówione aby zrobić mi małe, cieniutkie warkoczyki, po niżej widzicie wersję z kolorowowymi sznurkami ;) Mój rekord to 64 warkoczyki :)
Zazwyczaj takie warkoczyki jak powyżej nosiłam kilka dni, a po rozplątaniu wychodził taki cudowny, mięciutki pudel jak na dole widać ;)
Miałam także etap zapuszczania grzywki, którą mocno tapirowałam i zapinałam na czubku głowy. Zresztą było to spowodowane istniejącą na to modą, która zdaje mi się wraca do łask, przynajmniej w moich progach ;P
No i jest moje największe włosowe szaleństwo ! Blond grzywka ;) Kochałam ją ^_^
Mam szczególny sentyment do zdjęć z tamtego okresu, choć zdania moich znajomych są podzielone.
W tym okresie miałam studniówkę, nie mogło się obyć bez mojej blond grzywki, ale z tyłem trzeba było coś zrobić. To była moja 3 wizyta u fryzjera (pierwsza to zrobienie grzywki, druga próba przed studniówką). Pani fryzjerka wyczarowała mi takie cudo jak widać poniżej. Uważam, że jest piękna, trzymała się cały bal no i nie grzała mnie podczas wyczerpującego tańca ;D
Po kilku tygodniach, aby znów coś zmienić, postawiłam na szamponetkę w odcieniach nieco stonowanych blond i popiel ;) Nie była zła, choć trzymała się krótko, jak to szamponetka.
Kolejny etap modyfikacji mojej grzywki to zapuszczanie z jednoczesnym oraz stopniowym wychodzeniem z blondu.
Tutaj może słabo widać grzywkę, ale za to możecie zobaczyć jaka była długość moich włosów. Wiecie włosy to nie trwa, nie trzeba ich ścinać, żeby się nie potknąć, takie jest moje zdanie.
Podcinanie końcówek co kilka tygodni to nie moja bajka.
Na zdjęciu poniżej możecie zobaczyć aktualną długość i stan włosów.
Wracając do grzywki jestem znów w fazie zapuszczania.
A teraz spełniam obietnice z poprzedniego postu.
Zapraszam na:
http://magymany.blogspot.com
http://photoobiektywna.blogspot.com
http://karolajn-blog.blogspot.com
http://dezmansowaaa.blogspot.com
Niesamowite włosy zazdroszczę! *,* Moja to się zatrzymują zawsze na wysokości łopatek i dalej mnie rosną :(
OdpowiedzUsuńMagymany.blogspot.com
Wow ale Ci się te włosy zmieniały! A jakie długie :) Ja również zapuszczam teraz grzywkę :)
OdpowiedzUsuńTruskaweczka
Matko, włosów to Ci zazdroszczę ! Ja jak byłam młodsza to uwielbiałam krótkie włosy i postanowiłam je ściąć, a teraz tego żałuję, aczkolwiek staram się o ich odbudowę, bo marzą mi się włoski do pasa ! :D
OdpowiedzUsuńMój blog - klik!
Do fotki, na której widać Cię w całej krasie, nawet mi do głowy nie przyszło, że Twoje włosy są TAK DŁUGIE. Wow. I w ogóle zakochałam się w Twojej studniówkowej fryzurze <3
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje za polecenie bloga :D. Bardzo fajny post najbardziej podobają mi się twoje włosy Kiedy zdejmiesz wszystkie warkoczyki, bardzo fajny efekt, a zwłaszcza po takiej ilości malutkich warkoczyków.Jestem pod wrażeniem długości twoich włosów WOW! Super! miałam kiedyś długie włosy, ale nie aż tak.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam<3
Zapraszam do mnie magymany.blogspot.com
O matko! Jakie długaśne włosy! Ja zapuszczam od dwóch lat i jak narazie są za stanik. Długie i zdrowe włosy to moje marzenie, zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńwww.kayleenbeauty.blogspot.com
Wow! Ja najdłuższe jakie miałam to do połowy pleców i mnie strasznie wkurzały. Anita, na fb wyswietla sie zdjęcie pierwsze i źle to wygląda bo jest ciemne, chy a było robione w złym świetle bo masz czerwoną twarz i widać obróbkę z painta :( rozumiem że zdjecie stare ale szkoda że się na fb wyswietla jako główne:/
OdpowiedzUsuńNo niestety to stare, nawet bardzo stare zdjęcie ;)
UsuńTa obróbka mnie osobiście śmieszy ;p choć głównie chodziło mi o grzywkę ;)
Zazdroszczę Ci długości i grubości włosów!
OdpowiedzUsuńSą naprawdę śliczne!
Ja podcinam regularnie końcówki i stosuję jakieś badziewia i i tak są takie "inne". Mam wrażenie, że żyją własnym życiem! :)
Fryzura na bal wygląda naprawdę super!
http://siatkareczkablogaq.blogspot.com
Masz cudowne włosy! Zapraszam do obserwowania jestem-emilia.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńWow! jakie długie włosy, pozazdrościć :D
OdpowiedzUsuńhttp://deeeemem.blogspot.com/
Ale piękne włosy!
OdpowiedzUsuńKurde, ja też miałam kiedyś długością aż za tyłek a potem głupia obcięłam... Teraz na nowo zapuszczam:) Przynajmniej kolor swój lubię i nie chcę zmieniać :D
Zapraszam do siebie, blog o mojej pasji do podróżowania:)
http://bedziesz-miedzy-gwiazdami.blogspot.com/
Wreszcie ktos ma taka sama filozofię jak ja - Nie ścinania końcówek co 3 miesiące. Masz piękne włosy ! http://azjatyckakawiarenka.blogspot.tw/?m=1
OdpowiedzUsuńBardzo ładne włosy :) grzywka w tym popielatym blondzie bardzo Ci pasowała :)
OdpowiedzUsuńWow ile zmian :D Ja też zapuszczam grzywkę i idzie mi świetnie. W sam raz łapie mi się do kitki ;p
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Jakie długie włosy wow ;)
OdpowiedzUsuńWłosy są przepiękne, staram się zapuścić swoje ale kiepsko mi to wychodzi. Jak byłam mała uwielbiałam nosić warkoczyki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://czaswobiektywie.blogspot.com/
nice
OdpowiedzUsuńhttp://www.lauramacij.com/2016/04/deichmann-press-conference-and-video.html
Ale świetne włosy oraz zdjęcia!
OdpowiedzUsuńNiezłe przemiany Twoje włosy przechodziły. U mnie oprócz grzywki lub zmian długości nie było większych przemian.;)
OdpowiedzUsuńNajdłuższe włosy miałam pod tyłek, ale je obcięłam.
Widziałam już na blogu kilka Twoich zdjęć, ale nie pomyślałabym, że masz takie długie włosy.:D
CROWDED DREAMS
Jakie długie włosy :o
OdpowiedzUsuńJa już od dawna ścinam, choć zawsze miałam mega długie :)
Zapraszam Mój Blog :)
A ja myślałam, że to ja mam długie włosy.. Wow ! :) Super wpis. I zdjęcia również. Obserwuję i zostaję na dłużej ! :)
OdpowiedzUsuńŁo matko jakie długie włosiska! :D
OdpowiedzUsuńhttp://allegiant997.blogspot.com/
Wow ! Naprawdę masz długie i ładne włosy, pewnie kosztuję Cię to dużo pracy ! Ale warto! Serdecznie Pozdrawiam! Obserwuję !
OdpowiedzUsuńhttp://blueroyallife.blogspot.com/
Ale długie włosy ;o
OdpowiedzUsuńOdpowiadam n propozycje obserwacji, pewnie! Ja już obserwuje
http://nieczyporowska.blogspot.com/
Przepiękne włosy! Moje sie zatrzymały i nie rosną :(
OdpowiedzUsuńmaybemimi.blogspot.com
Zazdroszcze takiej długosci włosów! Rewelacyjnie towygląda <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Woooow jakie długie włosy! :) Piękne są :)
OdpowiedzUsuńJa miałam najdłuższe przy pupie, a potem ścięłam na krótkie i w sumie nie żałuje :)
blog-kilk
jakie piękne długie włosy *-*
OdpowiedzUsuńreggae-karolina.blogspot.com
Jakie cudne włosy ♥
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja?
http://to-find-yourself.blogspot.com/
Nigdy w życiu nie miałam długich włosów, bo się strasznie puszą po dłuższym zapuszczeniu wyglądają dziwnie. Tak Ci zazdroszczę *_*
OdpowiedzUsuńZapraszam, polne-maki.
WOW! Bardzo długie włosy :)
OdpowiedzUsuńlondonkidx.blogspot.com
Jakie Ty masz długie włosy :o Nie wyobrażam sobie ich myć,a później rozczesywać :D
OdpowiedzUsuńhttp://gubiesiewtymrozu.blogspot.com/
Wow! Ale masz długie włosy *.*
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
Chciałam mieć takie długie włosy, ale z moim podcinanie jest konieczne, przy moich strasznych końcówkach :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://fanofbooks7.blogspot.com
woow jakie długie włosy :O gratuluję wytrwałości w pielęgnowaniu ich :)
OdpowiedzUsuńmodaidekoracje.blogspot.com
Masz piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńpytałaś o wspólną obserwacje, jestem zainteresowana, zacznij :)
https://aleksisaliss.blogspot.com/
Twoja studniówkowa fryzura podbiła moje serce. Ja od kiedy pamiętam miałam krótkie włosy i dobrze mi z tym, ale zawsze gry widzę u kogoś takie długie i zadbane włosy jestem pod wrażeniem, gratuluję. :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam: http://karox96.blogspot.com/
Obserwuje :)
OdpowiedzUsuńPiękne włosy!
OdpowiedzUsuńMój blog♥
Zapraszam do mnie na nowy post :)
O jejku ale długie włosy 0.0 Zazdroszczę :) Moim zdaniem najlepiej wyglądasz na zdjęciu 10 :)
OdpowiedzUsuńPytałaś o wspólną obserwację, zgadzam się i już obserwuję :) Pozdrawiam cieplutko http://izabelarejman.blogspot.com/
Jejku podziwiam Cię, że tak długo wytrzymałaś w zapuszczaniu włosów, bo ja zawsze mam głupie myśli typu "Ooo zetnę włosy, będzie fajnie"
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM I OBSERWUJE(jako: Aleks Mlodz)
http://aaleksm.blogspot.com
Jejku jakie włosy! Super! A myślałam że ja mam długie ale porównując to dzień do nocy :)
OdpowiedzUsuńKisiel truskawkowy
Ja juz obs
OdpowiedzUsuńPodaj swój adres bloga, bo na koncie google się nie wyświetla a też chciałabym Cie zaobserwować :)
Usuńpiękne włosy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję :)
kosmetyczny-kuferek.blog.pl
świetne włosy, zazdroszczę! najlepiej było ci z blond grzywką lub w wersji popielatej. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam xx
http://berry-lifestyle.blogspot.com/
Lubię takie długie włosy, mi sięgają do żeber :)
OdpowiedzUsuń♥ Pozdrawiam cieplutko♥
Mój Blog :) ♥klik♥
Piękne włosy, sama kiedyś miałam tak długie włosy, jendak je zciełam, bo byo dla mnie umęczeniem czestać je codziennie i myć co kilka dni, biorąc pod uwagę objętość i ilość moich włosów. Teraz zasuwam w ściętym krótko bobie i tez jestem z siebie zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i zapraszamy! :)
wow, świetne włosy:) Zapraszam do siebie na laskowska-magda.blogspot.com i oczywiście obserwuje.
OdpowiedzUsuńNiesamowite włosy <3 bardzo podoba mi się wersja z warkoczykami :) moje włosy niestety są cienkie i słabe, nie mam szans żeby kiedykolwiek takie zapuścić :( zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie: klik
Mega długie włosy :) Chciałabym mieć długie włosy :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
http://mlodamamakacpra.blogspot.com/
Ale masz świetne włosy :) Fryzura z kolorowymi sznurkami wymiata :D A efekt po warkoczykach <3 :D
OdpowiedzUsuńJesteś mega odważna, ja odkąd mam wymarzony kolor nie ruszam nic i boję się podciąć :D
zapraszam http://dramabeautyy.blogspot.com
zazdroszcze Ci tak pieknych dlugich wlosow :) ja chyba nie umialabym ich utrzymac :) Nooo ale fajnie ze Ty tak bardzo dbasz o swoje :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :) reaguję na każdą obserwację :)
vademecumpiekna.blogspot.com
Meega włosy!
OdpowiedzUsuńZaobserwowałam i liczę na rewanz :*
kocham długie włosy, ale ja zapuszczam do pasa max :)
OdpowiedzUsuńlocastrica.blogspot.com/
Jaaaakie dłuuugie! <3 Ile mierzą?
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam :*
O rany, jakie masz dłuuugie włosy! Najbardziej podobasz mi się w platynowym blondzie i w pudlowej fryzurze :)
OdpowiedzUsuńZawsze miałam długie włosy ale nigdy nie udało mi się zapuścić tak długich :OO Jestem pod wrażeniem !!
OdpowiedzUsuńWow... jaka niesamowita długość ! Dla mnie byłyby nawet zbyt długie ale ogólnie też zapuszczam :) candymona
OdpowiedzUsuńPiękne długie włosy *.* Choć jak dla mnie za długue, chyba nie potrafiłabym z takimi funkcjonować ;) Cudnie ci było w grzywce blond oraz w tapirze! Obs :*
OdpowiedzUsuńAle długie i piękne włosy :D
OdpowiedzUsuńObserwuje ;)
Wow! Włosy mega! Piękne!!!! Ale ile musisz pracy włożyć w dbanie o nie ! Podziwiam Cię, naprawdę. Ja ze swoimi od zawsze mam kłopot, a najdłuższe jakie miałam to poniżej ramion na komunie i to jeszcze trzy na krzyż.
OdpowiedzUsuńPiękne! Ja bym nie mogła takich mieć bo dla mnie by to było niewygodne, ale i tak są boskie. Może gościnny wpis? Obserwuję. Zapraszam wszystkich na mojego bloga:
OdpowiedzUsuńBloginaczejbykate.blogspot.com
Oh my goodness, girl you have gorgeous hair!!! Would you like to follow each other on GFC? Please let me know on my blog I always follow back for sure. Thank you.
OdpowiedzUsuńxox
Lenya
FashionDreams&Lifestyle
Piękne włosy 😍 Marzą mi sie takie
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie 😘